Nie będziemy Was oszukiwać. Ten przepis to prawdziwa bomba kaloryczna i porządny trening jest co najmniej wskazany ;p. Ale smak powala i nie pozwala odejść od stołu zanim nie zniknie całe ciacho. Mowa o tofurniku Oreo, czyli wszystko to co kochają roślinożercy, dzieciaczki i dorośli. Polecamy na weekendowe spotkania;)
Składniki:
Spód:
36 ciastek oreo double (bez kremu)
4 łyżki oleju
⅓ szklanki wody
Masa serowa:
180g tofu naturalnego
krem z 36 ciastek oreo double (można dodać mniej kremu żeby ciasto nie było zbyt słodkie i zmniejszyć ilość soku z cytryny)
½ szklanki mleka roślinnego
3 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
sok z 1.5 cytryny
skórka otarta z 1 cytryny
szczypta soli
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
2-3 ciastka oreo (bez kremu) pokruszone do posypania ciasta
kilka ciastek oreo do ozdobienia
maliny
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Ciastka oreo (bez kremu - krem odłożyć do masy serowej) zmielić w młynku. Połączyć zmielone ciastka z olejem oraz wodą. Tortownicę wysmarować np. odrobiną oleju kokosowego i dno oraz boki wyłożyć przygotowaną masą.
W tym czasie przygotować masę serową. Do dużej miski przełożyć pokruszone tofu, krem z ciastek oreo i dokładnie zmiksować. Następnie dodać szczyptę soli oraz kaszę jaglaną.
Całą masę zmiksować na gładką masę. Dodać otartą skórkę z cytryny, sok z cytryny oraz mleko i jeszcze raz zblendować. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszać masę serową. Masę przelać na spód i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C.
Piec ok. 60 minut. Następnie wyłączyć piekarnik i pozostawić sernik na kolejne 15 minut w otwartym piekarniku. Studzić co najmniej 3-4 godziny przed podaniem.
Ostudzone ciasto ozdobić pokruszonymi ciastkami oreo, malinami oraz kilkoma ciastkami oreo w całości. Smacznego!




Etykiety: deser, polski, przepisy, tofu, tofuniejestfu, tofurnik