Zimą warto korzystać z warzyw korzeniowych. Tak więc do menu wracają buraki z naszą ulubiona kasza jaglaną. Dzisiaj połączenie iście obiadowe - kotlety - pieczone, lekkie a jednocześnie bez glutenu, czyli idealne dla osób mierzących się z nietolerancją pokarmową.
Składniki (ok. 10 kotletów):
100 g suchej kaszy jaglanej
½ szklanki pestek słonecznika
1 ugotowany burak
natka pietruszki
sól
pieprz
1 łyżeczka suszonego oregano
1 łyżeczka suszonej bazylii
Przygotowanie:
Pestki słonecznika dokładnie zmielić. Kaszę przepłukać i ugotować w osolonej wodzie (ok. 15 min).
Ugotowanego buraka obrać i starkować na tarce o grubych oczkach. Ostudzoną kaszę przełożyć do miski, dodać starkowanego buraka, zmielone pestki. Natkę pietruszki drobno posiekać i dodać wraz z przyprawami do masy na kotlety.
Z masy formować niewielkie kotlety.
Piec ok. 30-35 min w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C. Podawać ze świeżymi warzywami oraz ryżem/kaszą/ziemniakami. Smacznego!
Etykiety: bezglutenowe, danie główne, karmiącamama, kasza jaglana, kotlety, polski, przepisy