Dzisiaj słodkie zakończenie tygodnia. Ciasto, które przeniesie Was swoim smakiem bliżej grudnia i Świąt, czyli piernik. Ale piernik nie byle jaki, bowiem dyniowy i korzenny. Idealny na weekend:)
Składniki:
2 szklanki starkowanej dyni
1 szklanka mąki
⅔ szklanki cukru
½ szklanki oleju
2 łyżki siemienia lnianego + 6 łyżek gorącej wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody
szczypta soli
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka przyprawy do piernika
Przygotowanie:
Starkowaną dynię zblendować wraz z olejem na gładką masę.
Do dużej miski wlać gorącą wodę i miksując wsypywać siemię lniane oraz cukier. Dodać cukier waniliowy i miksować do czasu uzyskania gładkiej masy. Do tak przygotowanej masy wlać zblendowaną dynię i nadal miksować. Dodać szczyptę soli, przyprawę do piernika i dokładnie wymieszać.
Następnie dodać przesiane suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia oraz sodę). Delikatnie wymieszać z pozostałymi składnikami.
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Formę do ciasta wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Piec ok. 40 min (lub do suchego patyczka).
Ciasto ostudzić i polać polewą czekoladową (50g czekolady gorzkiej, 2 łyżeczki oleju kokosowego, 2 łyżeczki mleka roślinnego) oraz ozdobić wg upodobania. Smacznego!
Etykiety: deser, dynia, polski, przepisy